Komentarze (2)

Dokładnie :) Zapomniałem już jak gładko i przyjemnie schodzi zamarźnięta opona z obręczy, nawet przy użyciu plastikowych łyżek :))

fullmetal81 16:19 czwartek, 24 stycznia 2019

Ooo, to dyscyplina z tych "ulubionych" ;-)) Wtedy pobija się własne rekordy prędkości przy zmianie ;-)

Evita 07:47 czwartek, 24 stycznia 2019
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa taprz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]